16 grudnia - ostatni trening przed wielką przemianą świata!

Zapraszam!
Ja będę!

---

Będę
No, no to ostatni normalny trening! Na następnym ostrzymy miecze i zabijamy nazistowskie zombiaki.
Ja niestety nie będę jadę do Wrocka.

---

Postaram się przynieść piłkę lekarską Więc końcowa część będzie ciekawsza niż ostatnio:)
Ale macie fajnie paaaaain!
Źałuje, ale jadę na ślub do Krakowa,trenujcie twardo !
Będziemy wujku Kafarze
Kafar, ale Ty na tym ślubie ćwicz KONDYCHĘ, bo ostatnio narzekałeś!

Skoro to ma być OSTATNI trening przed wielką przemianą świata, to tak - ja chcę!
Erm, chcesz co...?

Potwierdzam, piłeczka lekarska będzie
Odpadło 2 blacharzy. Przynosimy: kije, tarcze, rękawice, przeszywki/grube swetry. Muszę jeszcze kupić nam maseczki...
Ja narazie nie moge cwiczyć mam poparzoną rękę od ramienia do łokcia takze jeszcze z 2 tygodnie odpoczynku
Ja zobaczę czy będę. Dzisiaj cały dzień chorowałem. Jakieś zatrucie pokarmowe, nie wiem. Mam tylko nadzieję, że to nie grypa żołądkowa.

Erm, chcesz co...?

No to będzie na poważnie. Przyjść fireshowować ;P

Ja zobaczę czy będę. Dzisiaj cały dzień chorowałem. Jakieś zatrucie pokarmowe, nie wiem. Mam tylko nadzieję, że to nie grypa żołądkowa.

Musi Ci przejść do wtorku