Aprilia af1 125

Witam przedstawiam wam nowy nabytek aprilia af1 125 z roku 1990 pokazuje filmik do roboty ma tylko simering bo coś wali olejem z tłumika i zawala świece czasami http://www.youtube.com/watch?v=yPkfMMSTKWI

---

Z allegro ? Wiesz co w stanie jest miodzio zadbana ale stara troche 21lat moto Fajnie chodzi i taka masywna troche ;D Ja planowalem cos takiego do stuntu sobie kupić Szerokości życze
No ma swoje lata ale jakoś się trzyma na tym filmiku ma fajny dżwięk moim zdaniem co sądzicie http://www.youtube.com/watch?v=eMJuErDCK58
HEhehe chodzi tak jakby jakiś trabant xD Ale dobry moto

---

Jak na swój wiek jest ok
Niektóre RSki w tym wieku już przeszły pewnie na emeryture A Twoja widać się trzyma ) Bezawaryjności i szerokości
Af1 rulezzzzzzz Zawór wydechowy podłączony masz?
chyba tak bo spokojnie z 4 biegu przy 4500tyś rpm jak dodam gazu to nie ma nawet problemu z podjazdem pod górę
To pewno tak Ja mam odłączony i od 6000 to ogień jest do 6000 trochę sie safanduli ale jak wrzucę 1 i dojde do tych 6000 to potem utrzymuje cały czas powyżej i ciągnie bestia A jakie spalanie? Rezerwa działa? Ile obrotów jałowych? Dodaj jakieś foty duże osiągi?
Z technicznego punktu widzenia wszystko działa tylko przednie teleskopy trochę ciekną spalanie 5-7l w mieście obroty jałowe 2500 tyś. no powiem że ja w mieście zazwyczaj nie przekraczam 6tyś i dynamikę mam nawet sporą, a po przekroczeniu 6500 to już odjazd na razie jechałem 110km/h silniczek ma już swoje lata i na pewno przydał by mu się remoncik ale na razie działa bez zarzutu jedynie trochę podskakuje przy wyższych prędkościach chyba za twarde opony
jak macie kopa na niskich obrotach to znaczy ze zawor wam nie dziala
Masz stanowczo za wysokie wolne obroty, powinny byc 1,9 wtedy sa zajebiste.
Ogolnie dobry stan jak na te lata
Mi się zdaje że działa bo kopa prawdziwego ma od 6500tys a po prostu na mniejszych obrotach jedzie w miarę dynamicznie a czytałem ze bez zaworu to ciężko ogóle jeździć poniżej 6000tyś
Mrowa nie chce cie pouczać ale to chyba na odwrót jest bo jak ciągnie od 0 to jest zawór chyba podłączony i sprawny a jak zaczyna ciągnąć od 6000-6500 tak jak to jest w moim przypadku to zawór jest odłączony albo nie sprawny

Mrowa nie chce cie pouczać ale to chyba na odwrót jest bo jak ciągnie od 0 to jest zawór chyba podłączony i sprawny a jak zaczyna ciągnąć od 6000-6500 tak jak to jest w moim przypadku to zawór jest odłączony albo nie sprawny

Wlasnie jest na odwrot jak napisales, u mnie jest zawor wszystko ladnie dziala i pierdolniecie mam przy 7100(tu juz zalezy od modulu). Ale ponizej tych obrotow tez jest dynamiczna.
nie, nie to jest inaczej od 0-2000 ciągnie (otwarty) później zamknięty i od 5000/6000 - 8000 też power ( otwarty ) ;
Ludzie to jest wiadome że dowalenie ma przy dużych obrotach zawór jest po to aby dało się jakoś jeździć na małych obrotach co w dwu suwie bez zaworu jest po prostu upierdliwe
Nie wiem ale powiem na własnym przykładzie :

Mam zawór, mam linke, mam elektromagnes i mam moduł ale linka jest odłączona i przypięta do ramy czyli zawór jest off. Od 0 do 6000 na 1 czy do 2 biegu da się szybko przebić do tych 6500 ale na 3/4/5/6 już ciężej ale też się da - pomaga redukcja za to na każdym biegu po przejściu 6000-6500 dostaje dobrego kopytka i potem od 6500 do 11 000 jest już ogień
normalny przypadek braku zaworu wydechowego ; ) Ja też tak miałem ale kupiłem zawór i śmiga normalnie
Dzisiaj sprawdziłem V max wynosi 130km/h nie wie czemu tylko tyle chyba przez te brzęczące pierścienie a oto nowe fotki http://img806.imageshack.us/i/pict0014h.jpg/
http://img42.imageshack.us/i/pict0016jj.jpg/