Żona mnie opierniczyła
Witam,
Moje akwarium ma 35l, wymiary 35cmx40x39. Obsada: -rozbora klinowa x5 -zmienniak plamistyx2samice,(by³ tez samiiec ale pad³ i raczej nie chce nastêpnego bo terroryzowa³ nne ryby) -otosek x1 -krewetki amono x2 Co mog³abym zmieniæ? Jakie rybki dokupiæ, bo jest trochê pusto??? http://pl.wikipedia.org/wiki/Otocinklus_przyuj%C5%9Bciowy http://pl.wikipedia.org/wiki/Razbora_klinowa http://pl.wikipedia.org/wiki/Zmienniak_plamisty Tak prawdê mówi±c to nie wiem czy jest jaka¶ ryba któr± mo¿esz hodowaæ w zbiorniku mniejszym ni¿ 50 L ale to tylko teoria. A krewetki to jak najbardziej Oczywi¶cie, ¿e s± ryby do zbiorników mniejszych ni¿ 50 litrów np. wiele gatunków proporczykowców, zagrzebek czy innych karpieñcokszta³tnych. Z innych ryb mo¿na poleciæ np. microrasbora galaxy. Je¿eli jednak chodzi o wskazane wy¿ej akwarium 35 l to uwa¿am, ¿e obsada jest ju¿ nawet za du¿a. Pustawo w tak ma³ym akwarium to na pewno nie jest. Witam, Moje akwarium ma 35l, wymiary 35cmx40x39. Obsada: -rozbora klinowa x5 -zmienniak plamistyx2samice,(by³ tez samiiec ale pad³ i raczej nie chce nastêpnego bo terroryzowa³ nne ryby) -otosek x1 -krewetki amono x2 Co mog³abym zmieniæ? Jakie rybki dokupiæ, bo jest trochê pusto??? Pusto to nie jest, a wrêcz odwrotnie tak jak koledzy pisali wy¿ej. Zupe³nie zmienniaki plamiste tu nie pasuj± i one s± do eksmisji, a na ich konto mo¿esz wpu¶ciæ 2 otoski i krewetek, bo przy takim skromnym litra¿u to wielkiego pola do manewru odno¶nie obsady nie ma. Ewentualnie tak jak Jacek Ci sugerowa³ proporczykowce, to te¿ bardzo dobre rozwi±zanie a i litra¿ idealny dla tych piêknych rybek. Je¶li jeste¶ pocz±tkuj±cym akwaryst± to zdecydowanie polecam gupiki Endlera. tak jak mówi Cerevelo. Gupiki Endlera to piêkne ryby, proste w hodowli a du¿± rado¶æ sprawi Ci obserwowanie jak ma³e bêd± siê rodzi³y i dosrasta³y na Twoich oczach. Do tego mo¿esz wpu¶ciæ krewetki, ¶limaki. Je¶li chce¶ co¶ bardziej wyszukanego to zagrzebki. Piêkne ryby. albo proporczykowce ale to Jacek poopowiada Ci o nich jesli go poprosisz:) Bardzo dziêkujê za porady. Zapewne zdecydujê siê na proporczykowce, czy normalnie s± one dostêpne w sklepach w Lublinie? Co s±dzicie o raku? Czy mog³abym go umie¶ciæ w moim akwa? Trzeba siê trochê naszukaæ, ale da radê je zlokalizowaæ, w ostateczno¶ci mo¿na na zamówienie sprowadziæ. Ja mam na chwilê obecn± u siebie w ma³ym zbiorniczku przepiêknie ubarwione proporczykowce z Kap Lopez i proporczykowce Gardnera, ¿yj± one w zgodzie ze sob± i nie ma z nimi wiêkszych problemów. Samce na tyle siê oswoi³y, ¿e mro¿onki z rêki mi wybieraj±. Na temat hodowli proporczykowców to najlepiej bêdzie jak zwrócisz siê o rzeczowe informacje do Jacka - on siê najlepiej z nas wszystkich zna na ich hodowli. mo¿e nawet co¶ ma na sprzeda¿ kto wie:) hm. Jesli chodzi o raki too jesli ju¿ jakie¶ kar³owate. np. C. puer, texanus lub orange. Ale to troche ma³e akwa ¿eby trzymaæ 3 sztuki bo jak bêdzie para samiec bedzie natarczywy dla samicy:) chyba ¿e zrobisz du¿o kryjówek. Czy proporczykowce nie dorwa³y by siê do krewetek ammano, raka oraz Razbor? Czy w moim akwarium mo¿na by³oby ulokowaæ Razbory z brzankami? Do krewetek na od zale¿y do pewno siê dobior± - taki maj± styl. Co do reszty to zale¿y od konkretnych osobników, wystroju i kolejno¶ci wpuszczania ryb. A czy w moim akwarium razem z rozborami krewetkami rakiem i otoskami mog³abym trzymaæ bojownika samca i dwie samice?? Je¶li wpu¶cisz bojownika ma³ych krewet raczej nie uchowasz. A starsze te¿ mog± byæ terroryzowane. Je¶li bêdziesz mia³ dosyæ gêsto obsadzony zbiornik to spokojnie mo¿esz trzymaæ samca i dwie samice. A co z rozborami?? Bojowniki ich nie zjedz±?? spokojnie Bojownik to nie jest krwio¿ercza bestia.. A co z rozborami?? Bojowniki ich nie zjedz±?? Bojowniki z rozborami klinowymi bêd± sobie swobodnie wspó³egzystowaæ, ale tak jak pisze fr33k na krewetki ma³e to nie licz. I najlepiej bêdzie jak zakupisz bojowniki w uk³adzie 2 samice i 1 samiec. Do¶wiadczy³em u siebie jak proporczykowce z Kap Lopez zlikwidowa³y mi grupkê krewetek, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu. Do¶wiadczy³em u siebie jak proporczykowce z Kap Lopez zlikwidowa³y mi grupkê krewetek, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu. Nic w tym dziwnego nie widzê - to normalne u nich.
|
WÄ…tki
|