ďťż

Red Crystal pytania na początek

Żona mnie opierniczyła
Cześć, mam dwa pytania do znawców tematu, dotyczących hodowli krewetek Red Crystal. Jako, że nie posiadam filtra RO, zastanawiam się nad zalaniem baniaka (kostka 30 cm) wodą demineralizowaną lub jej mieszaniną z kranówką. Podłoże będzie aktywne (HELP Advanced Soil Shrimp) i tutaj pierwsze pytanie, czy takie rozwiązanie ma sens? I kolejna rzecz, czy konieczne jest dodatkowe mineralizowanie wody?
Do tej pory miałem do czynienia tylko z Red Cherry i Babaulti, ale choroba postępuje i planuję zalać trzeci baniak

Dzięki z góry i pozdrawiam.


Nie wiem jaką masz kranówkę na LSM, ale u mnie w kranie było KH 17 GH 23 jak ostatnio zmierzyłem. Dobrych parametrów dla crystali z tym nie osiągnę nie ważne jak będę mieszał

Woda demineralizowana (ewentualnie RO w sklepach zoologicznych kupisz) + mineralizator to pewne rozwiązanie i to bym polecał. Mineralizacja w takiej opcji jest konieczna. Z doświadczenia wiem, że lepiej w ten sposób zacząć i mieć spokój z parametrami niż później kombinować.

Ja sobie kupiłem filtr RO. Płacisz stówkę, a nie latasz z butelkami 5 litrowymi Z czasem i tak się zwróci.
mieszanie kranówki z RO jest bez sensu szkoda zachodu. Moim zdaniem na początek możesz latać z bańkami 5 litrówymi po sklepach zoo

Woda demineralizowana zawiera ołów ze względu na proces "produkcji" po pewnym czasie ołów odkłada się w podłożu.

Mineralizator jest potrzebny, bo krewetki nie przejdą prawidłowo wylinki.
Pozdrawiam
hmmm nie znam się dobrze w temacie bo hodowałem tylko RC.
Ale używał ktoś z was filtrów dzbankowych?

U mnie sprawa wygląda tak:

kranovit :

PH 7,5
GH 23
KH 17

Po przepuszczeniu przez taki filtr:

PH 7,0
GH 13
KH 9

Nie mam innych testów, ale producent chwali się ze zatrzymuje metale ciężkie itp.

dzbanek taki kosztuje ~ 20 zł w oszołomie, sam filtr 10 zł, a można przefiltrować wg producenta 150l, w przypadku większych zbiorników to bez sensu ale do takiej kostki 30 L w sam raz.

Pytanie tylko o pozostałe parametry wody


stosowałem taki filtr dla testu...niestety mało oplacalne...lekko zbija parametry ale to nie rozwiązanie...niestety filtr ro nie unikniony. wydatek na początek ale się zwraca.

PS> woda ro z zoo??gdzie?po ile? tak z ciekawości....nigdzie jeszcze nie widziałem
Dzięki za odpowiedzi, zalałem RO+minerały. Wodę zakupiłem w Murenie przy al. Kraśnickich, jeszcze po 40 gr/l.

Pozdro.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Żona mnie opierniczyła